Zamknij

Dajemy rzeczom drugie życie. RATUJEMY ZWIERZĘTA!

08:42, 22.03.2021 A.R Aktualizacja: 08:58, 22.03.2021
Skomentuj

Masz w domu niepotrzebne książki, upominki, zabawki, gry, puzzle itd. Prześlij nam je. My organizujemy ich charytatywne kiermasze, licytacje, a zebrane w ten sposób środki przeznaczamy na ratowanie zwierząt.

Adres do wysyłki: 
Fundacja ekologiczna ARKA, ul. Kosmiczna 15B, 43-300 Bielsko-Biała

RATUJEMY ZWIERZĘTA
Zebrane przedmioty wystawiamy na organizowanych kiermaszach charytatywnych, aukcjach czy licytacjach, a zebrane w ten sposób środki przeznaczamy na ratowanie zwierząt współpracując przy tym z organizacjami, które na co dzień zajmują się pomocą zwierzętom. 

Poniżej przedstawiamy kilka historii zwierząt, którym już dzięki akcji udał osie pomóc:

Kot Guziczek

Ratujmy zwierzęta - kot Guziczek

Mały Guziczek nie był kotem bezdomnym, on i inne kocięta i dorosłe koty zamieszkują w pewnym gospodarstwie nieopodal Andrychowa. Tak często wygląda Polska wieś, psy całe życie na krótkich łańcuchach przy budzie koty rodzą się żeby cierpieć. Żeby umierać powoli w cierpieniu. Nikogo nie obchodzi, ze są chore, że koci katar pomału wyżera im oczy, a pchły zjadają je żywcem. Rodzą się i większość z nich nie ma szans dorosnąć..... Guziczek dostał szanse, został zabrany z tego miejsca i trafił po południu na leczenie do Przychodni Avi-Vet. Oko niestety wygląda bardzo źle. Czy da się go uratować? Zobaczymy, ale nawet jeśli nie to przecież z jednym oczkiem też może żyć.  

– Kotełkowa Drużyna

Jeż Teosiu

Ratujmy zwierzęta - Jeż Teosiu


Tosiu to bardzo dzielny jeżyk, w jego małym kolczastym ciałku jest ogromna wola życia. Na początku grudnia, kiedy było dość zimno i kiedy jeże śpią, on wycieńczony, bardzo chory szedł do ludzi, aby znaleźć dla siebie pomoc. Był bardzo chory, miał zapalenie płuc, był wyziębiony i osłabiony. Prognozy nie były optymistyczne, ale to małe dzielne stworzenie bardzo chciało żyć... i jest z nami

– Fundacja Przystań Ocalenie.


Krowa HOPE

Ratujmy zwierzęta - krowa Hope

W 2013 roku do Przystani przyjechały dwie cielne krowy. Kiedy je ratowaliśmy, nikt nie wiedział, że są cielne. Pojechaliśmy po jedną, na miejscu okazało się, że są dwie. Mocno ze sobą związane. Matka i córka. Jedna za drugą ryczała. Trudno je było rozdzielić. Kiedy nieśmiało zapytaliśmy, o drugą krowę. Padła odpowiedź – niech żyją. I tak do Przystani przyjechały dwie cudowne, mądre krówki.. a po jakimś czasie okazało, że obie są cielne. I tym sposobem, wtedy ocaliliśmy cztery istoty, a nie jak początkowo nam się wydawało dwie. Hope urodziła się w Przystani. To nasze przystaniowe dziecko. Urodziła się wolna i kochana od pierwszych chwil na świecie. Całe stado krów uczestniczyło w wychowywaniu Hope

– Fundacja Przystań Ocalenie.

Pies GUCIO

Ratujmy zwierzęta - pies Gucio

Gucio to kolejny już buldożek, który trafił pod skrzydła naszej Fundacji. Niestety jego poprzedni opiekun wcale nie miał zamiaru zająć się problemami zdrowotnymi swojego psa. Wada układu oddechowego to jedna z najczęstszych dolegliwości, towarzyszących tej rasie psów. Problem ten nie ominął również i naszego buldożka. Gucio miał problem z oddychaniem nawet przy najmniejszej aktywności fizycznej. Jest to problem uciążliwy, objawiający się w ciężkim sapaniu, słabej wydolności fizycznej, a także głośnym chrapaniu, wpływa niekorzystnie na cały organizm oraz przyczynia się do poważnych problemów kardiologicznych, a nawet śmierci. Dlatego podjęliśmy decyzję o bardzo kosztownej operacji Gucia, która polegała na korekcie skrzydełek nosowych, korekcie zbyt długiego podniebienia miękkiego oraz usunięciu wynicowanych kieszonek krtaniowych. Jak każda operacja, niosło to za sobą ryzyko i z duszą na ramieniu czekaliśmy na jej koniec. Udało się! Gucio już dziś oddycha swobodnie i w końcu może czerpać z życia to, co najlepsze!

- Fundacja Psia Ekipa.

DAJEMY RZECZOM DRUGIE ŻYCIE

Akcja wpisuje się w zasady nowoczesnej gospodarki odpadami, tzw. 5R. 

3R- REUSE – UŻYWAJ PONOWNIE - To zasada przypominająca o możliwości powtórnego wykorzystania produktów przedmiotów, które nam są już niepotrzebne, a nie chcemy ich wyrzucić do śmieci. 
Akcja świetnie wpisuje się w trend Zero Waste (dosł. tłumacz. „zero odpadów”, „zero marnowania”):

  1. Styl życia, zgodnie z którym człowiek stara się generować jak najmniej odpadów, a tym samym nie zanieczyszczać środowiska To cel etyczny, ekonomiczny i wizjonerski, który pomaga ludziom naśladować zrównoważone naturalne cykle, w których wszystkie odrzucane materiały mają stać się zasobami
  2. Podejście polegające na stworzeniu gospodarki o obiegu zamkniętym, w którym używa się zasobów, zamiast tworzyć odpady

Zero Waste to ochrona wszystkich zasobów poprzez odpowiedzialną produkcję, konsumpcję, ponowne wykorzystanie i odzyskiwanie wszystkich produktów, opakowań i materiałów, bez ich spalania, oraz bez zrzutów do ziemi, wody lub powietrza, które zagrażają środowisku lub zdrowiu ludzkiemu.

Akcja organizowana w ramach programu ZIELONA RĘKA – największego w Polsce programu w aktywnej edukacji ekologicznej, w którym bierze udział ponad 700 tysięcy uczestników. Więcej www.zielonareka.pl 

Partnerami akcji są: Grupa Kęty S.A., Aluprof S.A., Alupol Packaging S.A., Rekopol, Miasto Bielsko-Biała, Miasto Katowice. Akcja dofinansowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Katowicach.

Dodatkowe informacje:
Wojciech Owczarz – prezes Fundacja Ekologiczna ARKA, tel.  609 267 020, 
Anna Sobańska – Fundacja ekologiczna ARKA, 692 318 612
Krystian Biłek  – Fundacja ekologiczna ARKA, 501 636 849

 

(A.R)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%