Zamknij

Skupy aut – czy opłaca się sprzedawać do nich swoje auto?

09:24, 01.02.2023 art. sponsorowany Aktualizacja: 09:24, 01.02.2023

Liczba samochodów z roku na rok wzrasta, co oznacza, że powiększa się też motoryzacyjny rynek wtórny. Mimo dużego popytu na auta, sprzedaż używanego pojazdu wcale nie jest zawsze taka prosta. Pojawia się więc pytanie, czy nie warto w takiej sytuacji szybko pozbyć się kłopotu oddając samochód do skupu?

Czym są skupy aut?

Skup odkupuje od kierowców używane pojazdy, które następnie rozbiera na części albo naprawia i wystawia ponownie na sprzedaż za korzystną cenę. W skupie jest o tyle łatwo, że techniczny stan pojazdu nie ma tak istotnego znaczenia – może to wpłynąć na końcową kwotę transakcji, ale nawet poważne usterki nie będą przeszkodą. Skup aut w Toruniu przyjmuje do siebie samochody w każdym stanie, włączając w to pojazdy po wypadku, przeznaczone do kasacji.

Czasami skupy są mylone z komisami, jednak w rzeczywistości to zupełnie inne miejsca, bo komis pośredniczy w sprzedaży samochodu, a skup od razu auto odkupuje i zostaje jego jedynym właścicielem. Do tego komisy są dużo bardziej wybredne jeśli chodzi o jakość przyjmowanych egzemplarzy – ponieważ auto szuka nowego właściciela, do komisu wstawić można w zasadzie tylko auto w dobrym stanie, względnie nowe, popularnej marki.

Pewna transakcja

Inaczej mówiąc, jeśli zgłosimy chęć sprzedaży swojego samochodu do skupu, praktycznie zawsze uda się sfinalizować umowę. Co więcej, skup sam wyśle transport po przejmowany pojazd i przyjedzie na oględziny w miejsce wygodne dla klienta, odpadają więc wszelkie dodatkowe koszty, jakie występują przy sprzedaży samochodu prywatnej osobie. Skup aut w Inowrocławiu ma własną stronę internetową, więc pierwszą wycenę można uzyskać online, bez konieczności umawiania się na spotkanie – do wyceny wystarczy podać podstawowe dane samochodu oraz przesłać zdjęcia.

Formalności są uproszczone, ale nie powinno się nigdy rezygnować z podpisywania umowy. Działają wprawdzie na rynku skupy, które w zamian za brak umowy oferują wyższe stawki, to jednak bardzo duże zagrożenie dla kierowcy – bez umowy kierowca wciąż jest właścicielem auta, czyli musi płacić składki i nie może wyrejestrować pojazdu, a jeśli auto zostanie użyte do przestępstwa, spadną na niego nieprzyjemne konsekwencje.

Jest szybciej, ale czy się opłaca?

Pozostaje tylko kwestia ceny. Za wygodę i szybkość trzeba zapłacić, a skup przecież też chce wypracować dla siebie zysk, co oznacza niższe stawki od tych proponowanych na rynku wtórnym. Warto jednak pamiętać, że przy samochodach starszych i już zniszczonych sprzedaż będzie się ciągnąć miesiącami, a gdy zainteresowanie jest niemalże zerowe, to może się okazać, że stawka proponowana przez skup będzie nawet wyższa. Odpadają też czasochłonne negocjacje.

Najwięcej korzyści finansowych daje sprzedaż samochodu w kiepskim stanie, który wymaga generalnego remontu oraz wymiany najdroższych części – taki egzemplarz na rynku wtórnym osiągnie niską cenę, a jego naprawa dla podwyższenia wartości zazwyczaj się nie opłaca. Skup przyjmie stare auto od ręki, więc odchodzą nawet takie wydatki jak ogłoszenia czy telefony.

(art. sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%