E-hulajnogi - jak nie zapłacić mandatu. Nowe przepisy od 20 maja

20 maja zaczną obowiązywać nowe przepisy o elektrycznych hulajnogach. Co się zmieniło? Co zostanie takie samo? Czy Blinkee City – firma, która wypożycza bielszczanom jednoślady – ma dla nas dobre informacje? Komu nowe prawo może się nie spodobać?

Choć hulajnogi pojawiły się u nas już kilka lat temu, to wciąż brakowało przepisów, które mogłyby wprowadzić prawny ład i porządek. Do tej pory użytkownicy tych jednośladów m.in. nie mogli korzystać ze ścieżek rowerowych, co wydawało się absurdalnym zakazem. Podpis prezydenta Andrzeja Dudy do projektu ustawy przypieczętował nowe zasady, które różnią się od dotychczasowych. Zaczną obowiązywać za 3 tygodnie. Dlatego warto wiedzieć, jak przygotować się i co trzeba wiedzieć, by uniknąć 500 złotowego mandatu.

Nowe prawo dotyczące tej stosunkowo nowej formy miejskiej komunikacji ma wpłynąć przede wszystkim na nasze bezpieczeństwo. Bo coraz częściej słyszymy o kolizjach z udziałem hulajnóg lub porzuceniu jednośladu, zwłaszcza wypożyczonego, w przypadkowym miejscu. A to może powodować zagrożenie dla ruchu czy po prostu utrudnienie w poruszaniu się po mieście.

Przepisy dotyczą użytkowników wszystkich hulajnóg elektrycznych i tych prywatnych, i wypożyczanych. Jak każdy użytkownik przestrzeni publicznej, używający hulajnóg będą musieli się do nich dostosować. Z naszej perspektywy dobrym posunięciem ustawodawcy jest zezwolenie na jazdę na hulajnodze po ścieżkach rowerowych, co dotąd było zabronione. Powstały też przepisy dotyczące jazdy nieletnich na elektrycznych hulajnogach, ale to nas nie dotyczy, gdyż z blinkee.city zgodnie z naszym regulamin mogą korzystać tylko osoby 18 plus - przekazała nam

- Monika Chróścicka-Wnętrzak, rzecznik blinkee.city.

Czy rowerzystom spodobał się pomysł ograniczenia ruchu hulajnóg tylko do dróg i ścieżek rowerowych?

Oficjalnie na ten temat nie wypowiedziało się np. Polskie Stowarzyszenie Rowerowe. Wiemy natomiast, że ciężko będzie się dzielić infrastrukturą, której najzwyczajniej brakuje. Według raportu PSR, 63% Polaków uważa, że ścieżki rowerowe trzeba rozbudować, zarówno jeśli chodzi o nowe drogi, jak i poprawienie tych źle zaprojektowanych. Jedna z rowerzystek powiedziała nam, że użytkownicy hulajnóg i tak korzystają już ze ścieżek rowerowych. Dwa największe problemy, jakie zauważa, to porzucanie jednośladów na środku ścieżek czy próby ścigania się użytkowników hulajnóg z rowerzystami.

Hulajnogi nie mają stacji dokujących, tak jak na przykład rowery miejskie, dlatego zwykle są właśnie porzucane na środku chodników czy ścieżek rowerowych. Od 20 maja może się to zmienić, choć nadal na mapie Bielska-Białej brakować będzie konkretnych miejsc, gdzie mogłyby hulajnogi stać.

Zgodnie z przepisami hulajnogę można pozostawić w dowolnym miejscu, ale w ściśle określony sposób: jak najbliżej zewnętrznej krawędzi chodnika, najbardziej oddalonej od jezdni, pojazd musi być ustawiony równolegle do krawędzi chodnika i szerokość chodnika pozostawionego dla ruchu pieszych jest nie mniejsza niż 1,5 metra. Do tego powinni się stosować wszyscy użytkownicy elektrycznych hulajnóg bez względu czy je wypożyczyli czy są one ich własnością

– poinformowała Monika Chróścicka-Wnętrzak.

Dodała, że w niektórych miastach powstają dodatkowe tzw. "hot spoty", czyli miejsca preferowane do pozostawienia czy odbioru hulajnóg. - Jednak do tego, by powstały niezbędna jest inicjatywa miasta, bo to ono zarządza naszymi przestrzeniami publicznymi i jest władne w tym temacie. My, ze swojej strony, współpracujemy w tym obszarze i chętnie do takich inicjatyw przystępujemy – zaznaczyła.

Pochylenie się przez magistrat nad pomysłem utworzenia np. parkingów dla hulajnóg byłoby dobrym rozwiązaniem, bo dziś wolność korzystających z hulajnóg zbyt mocno ingeruje w wolność pieszych czy rowerzystów, a już na pewno osób niewidomych, poruszających się na wózkach inwalidzkich czy spacerującymi z wózkami dziecięcymi.

O czym jeszcze musisz wiedzieć?

• Użytkownik hulajnogi nie będzie już traktowany jak pieszy
• Maksymalna prędkość poruszania się hulajnogą elektryczną nie będzie mogła przekroczyć 20 km/h
• Jeśli brakuje ścieżki lub drogi rowerowej, można będzie korzystać z jezdni, na której można jechać maksymalnie 30 km/h lub z chodnika wzdłuż takiej drogi (ale tu trzeba będzie jechać z prędkością poruszania się pieszych oraz ustępować im pierwszeństwa)
• Będzie zakaz przewożenia innych osób, zwierząt i ładunków.

Kary i mandaty przy niewłaściwym używaniu e-hulajnogi

Niezależnie czy będziesz jechać swoją hulajnogą czy wypożyczoną, jeśli złamiesz prawo, zapłacisz mandat na podstawie Kodeksu Wykroczeń:

• 100 zł za naruszenie warunków zatrzymania lub postoju pojazdu na chodniku (np. porzucenie hulajnogi na chodniku, na ścieżce rowerowej)
• 100 zł za przewożenie innych osób, zwierzęcia lub dowolnych ładunków
• 200 zł za korzystanie z telefonu podczas jazdy, które wymaga trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku-
• 300 - 500 zł za kierowanie na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu hulajnogą przez osobę znajdującą się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,
• 350 zł za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa pieszym znajdującym się na przejściu

Ponadto nowa ustawa ma wprowadzić opłatę za usunięcie z drogi hulajnogi elektrycznej i parkowanie na parkingu strzeżonym.

[ZT]611[/ZT]